Złoty chłopiec oszukiwał lombardy dając im zamiast złota szmelc

Osiemnastolatek z Żar postanowił wykorzystać zasoby pozłacanych, ale nie złotych przedmiotów znajdujących się w jego posiadaniu. Zaoferował więc ich sprzedaż sprzedawcom pracującym w lombardach. Podróbki złotej biżuterii okazały się na tyle wiarygodne, że przyjmowano je pod zastaw pożyczki bez zastrzeżeń. I proceder trwałby nadal, gdyby w jednym z lombardów młody człowiek nie chciał zastawić licho podrobionego ,,złotego'' łańcuszka. Pracownik lombardu nabrał jednak pewnych podejrzeń i zlecił badanie na zawartość złota w jubilerskim wyrobie specjaliście. Wyniki były jednoznaczne. Nastolatek zaoferował tylko metal szlachetny pokryty złotem. Kiedy więc pojawił się kolejnym razem ze sporą porcją ,,złota'' natknął się w lombardzie na żarskich kryminalnych, którzy poza lewym złotem znaleźli u niego także narkotyki. Teraz złoty chłopiec może za kraty trafić nawet na osiem lat.

ZOBACZ TAKŻE: Spadła z dziewiątego piętra, złapał ją przechodzień! Niewiarygodne ocalenie