Zmarł Edward Kłosiński

2008-01-06 19:00

Żałoba w domu Krystyny Jandy. Jej mąż, ceniony polski operator Edward Kłosiński, nie żyje. Zmarł w sobotę, trzy dni po swoich 65. urodzinach.

Od pół roku walczył ze śmiertelną chorobą - rakiem płuc. I choć rodzina i przyjaciele pomagali mu w tych trudnych chwilach, walkę przegrał. Zmarł w sobotę w domu w Milanówku k. Warszawy.

Wiadomość, że mąż Krystyny Jandy (55 l.) jest poważnie chory, spadła na nich w lipcu ub.r. Od tego momentu zaczęła się walka o zdrowie i życie Kłosińskiego. Czarne chmury ponownie pojawiły się nad ich domem tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Znany operator ponownie trafił do szpitala - z ciężkim zapaleniem płuc. Cały czas przy jego łóżku czuwała Janda i ich synowie, Adam (18 l.) i Jędrzej (17 l.). Ze szpitala Kłosiński wyszedł w swoje 65. urodziny.

"Spędzamy je na szczęście w domu" - napisała aktorka w swoim pamiętniku internetowym. Wydawało się, że niebezpieczeństwo minęło. Niestety, w sobotę znany operator zmarł.

Kłosiński był autorem zdjęć do wielu filmów, m.in.: "Ziemi obiecanej", "Człowieka z marmuru", "Człowieka z żelaza", "Barw ochronnych" i "Wodzireja". Był współzałożycielem warszawskiego Teatru Polonia i członkiem zarządu Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury. W ub. środę prezydent odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki