Profesor Morawski został wybrany na sędziego w grudniu 2015 r., ale orzekać zaczął dopiero rok później, po zakończeniu kadencji prezesa Andrzeja Rzeplińskiego (68 l.). Ostatnio o Morawskim było głośno, gdy będąc na Uniwersytecie w Oksfordzie, powiedział, że czołowi polscy politycy i sędziowie są skorumpowani. Nowego sędziego w miejsce profesora będzie musiał teraz wybrać Sejm.
ZOBACZ: Poseł Nowoczesnej: „Niech PiS wprowadzi podatek od kłamstwa wyborczego!”