Nasz organizm nie lubi szoków, reaguje na nie różnymi dolegliwościami. Co innego, jeśli zmiany zachodzą powoli, cyklicznie, jak to ma miejsce np. z porami roku, zmieniającą się temperaturą, długością dnia i nocy. Wtedy organizm ma możliwość stopniowego przyzwyczajania się do zmian.
Nagła zmiana czasu może spowodować bezsenność albo przeciwnie, większą senność, uczucie znużenia, bóle głowy, dolegliwości żołądkowe, stany depresyjne, wahania ciśnienia. Te niekorzystne objawy mogą się utrzymywać przez kilka dni, a nawet tygodni.
Zmiana czasu powoduje ponadto brak witaminy B6 i zaburzenia w produkcji melatoniny, hormonu regulującego pracę naszego zegara biologicznego. Jego produkcja jest ściśle związana z naszym rytmem dobowym. Rozregulowanie tego rytmu, prowadzące do zachwiania produkcji melatoniny, skutkuje obniżeniem odporności.
Aby nie doprowadzić do takiego stanu, należy odpowiednio się zabezpieczyć: wysypiać się, dobrze odżywiać, chodzić codziennie na spacery, ubierać odpowiednio do pogody, unikać osób przeziębionych. A przede wszystkim dać sobie spokój z poważniejszymi wyzwaniami. Nie podejmować się ciężkich prac, ponad siłę, żeby nie zmuszać organizmu do nadmiernego wysiłku.
Na zmianę czasu dotkliwiej reagują osoby chorujące przewlekle, osoby starsze i meteoropaci, czyli nadwrażliwi na pogodę. Oni często muszą w takich sytuacjach wspomagać organizm preparatami poprawiającymi kondycję. Ale o tym zadecydować może lekarz.