Zabrane zostaną pociągi TLK: Monciak (Przemyśl– Gdynia), Reymont (Łódź - Kraków), Barnim (Szczecin - Poznań), Konopnicka (Warszawa – Białystok), oraz Pogórze, Dolnoślązak i Wyspiański (Kraków – Wrocław). Zostaną też skrócone relacje pociągów: Hetman (Poznań – Rzeszów), Wiking (Poznań – Szczecin), Ślązak (Przemyśl – Wrocław), Wysocki (Warszawa – Częstochowa).
PKP Intercity informacji nie potwierdza, ale zaznacza, że „Pracujemy nad kształtem siatki połączeń jaka wejdzie w życie w marcu”. Dla rzeczniczki przewoźnika Beaty Czemerajdy likwidacja połączeń to „Ewentualna optymalizacja”, czytamy w serwisie rynek-kolejowy.pl.
A co na planowane zmiany mają powiedzieć pasażerowie? Podróżni mogą byc rozczarowani, gdy pociągi którymi do tej pory się poruszali zniknął z rozkładów. Czy będzie to kolejny test wytrzymałości podróżnych?