Projekt zmian w systemie ubezpieczeń społecznych, a co za tym idzie zmiana wysokości składki do OFE, ma być przyjęty przez rząd już we wtorek. Posiedzenie rządu rozpoczęło się o godzinie 11, nie wiadomo jak długo potrwa – prawdopodobnie do skutku.
Przeczytaj koniecznie: Balcerowicz o zmianach w OFE: Emerytury będą niższe i mniej bezpieczne
Skąd taki pośpiech? TVN CNBC dotarła do dokumentu, który podważa zgodność nowej ustawy z konstytucją. Chodzi o zbyt krótkie vacatio legis - czyli okres między uchwaleniem, a wejściem ustawy w życie. W tej chwili propozycja rządu mówi o zmianach od 1 maja, a to już drugi termin, pierwszy przesunięto o miesiąc, ponieważ przeciągały się konsultacje międzyresortowe.
Tymczasem eksperci RCL podkreślają, że przy utrzymaniu takiego harmonogramu towarzystwa emerytalne nie będą miały wystarczająco dużo czasu, by wprowadzić zmiany w swojej działalności.
Mniej pieniędzy do OFE
Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zakłada zmniejszenie składki płynącej do Otwartych Funduszy Emerytalnych z 7,3 do 2,3 procent. Obcięta część, czyli 5 procent składki miałoby być zapisywane na subkoncie w ZUS.
Zmiany dotyczą również zasad dziedziczenia składek emerytalnych i możliwości odliczenia od podatku składki na tzw. III filar.