Żmudziński i spółka strącili Koronę!

2008-08-18 4:00

Walczymy o awans! Kilka tygodni temu kibice i działacze Podbeskidzia Bielsko-Biała głośno o tym nie mówili. Teraz wszyscy są pewni, że w tym sezonie ich zespół "wskoczy" do piłkarskiej ekstraklasy. Podopieczni Marcina Brosza (35 l.) spisują się w I lidze rewelacyjnie. W sobotę pokonali Koronę Kielce 2:1.

- W pięciu meczach trzynaście punktów - uśmiecha się pomocnik Podbeskidzia, Paweł Żmudziński (30 l.). - Takiego startu nikt się nie spodziewał. W podświadomości każdy z nas myśli o awansie. Nie ma się co oszukiwać, ale droga daleka.

W sobotę, w meczu z Koroną, Paweł zdobył pierwszą bramkę dla swojej drużyny. - To już druga w tym sezonie - uśmiecha się. - Tradycyjnie dedykuję ją mojej żonie Basi i dzieciom - Angelice i Mateuszowi. Na pewno jeszcze coś dla nich strzelę. Najważniejsze, że po bezbramkowym remisie w Lublinie (przedostatnia kolejka 0:0 z Motorem, red.) teraz zaprezentowaliśmy dobrą skuteczność.

"Strącenie" Korony cieszy, tym bardziej, iż zespół z Kielc na pewno będzie groźnym kontrkandydatem do awansu.

To jedna z najsilniejszych drużyn w lidze - ocenia Paweł. - Dobrze poukładana, ma sporo indywidualności. W końcówce nas przycisnęli, ale wytrzymaliśmy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają