Zmuszali Polaków do niewolniczej pracy na Wyspach, teraz trafili w ręce policji. Przestępcy wykorzystywali chęć podjęcia lepiej płatnej pracy przez naszych rodaków zagranicą. Pierwsze sygnały o tym, że Polacy moga być wyzyskiwani, pojawiły się już w 2016 roku. Brytyjscy funkcjonariusze wpadli wówczas na trop kilkunastu osób, które mogły paść ofiarami przestępstwa. Mundurowi zwrócili się po pomoc do polskiej policji. Po tym, jeszcze w tym samym roku, zatrzymano pierwszego podejrzanego, którego brytyjski sąd odesłał za kratki na 7 lat. Później stróże prawa z obu państw rozpoczęły intensywne działania operacyjne, które miały doprowadzić do ustalenia tego, kto tak naprawdę stoi wykorzystywaniem Polaków. "Edek' i "Saso" - gdy zaczął im się palić grunt pod nogami - ukryli się najprawdopodobniej w Polsce. Gdy przyszli po nich policjanci, sprawiali wrażenie całkowicie zaskoczonych. Sąd zdecydował, że mężczyźni tymczasowo trafią do aresztu. Wkrótce ma też zapaść decyzja o ich ewentualnej ekstradycji na Wyspy Brytyjskie.
Zmuszali Polaków do niewolniczej pracy na Wyspach. Zatrzymali ich policjanci [ZDJĘCIA]
2018-02-05
14:54
Zmuszali Polaków do niewolniczej pracy na Wyspach, teraz trafili w ręce policji. Za Edwardem P., ps. "Edek" (51 l.) i Franciszkiem Z., ps. "Saso" (33 l.) wydano Europejski Nakaz Aresztowania. Według policji mężczyźni byli hersztami grupy przestępczej zmuszającej naszych rodaków do przymusowej pracy. Zatrzymanie "Sasy" i "Edka" to wspólny sukces polskich i angielskich stróżów prawa.