Do tyskiej komendy policji przyszedł we wtorek 70-latek i przekazał dyżurnemu plik banknotów. Mężczyzna powiedział, że znalazł pieniądze na chodniku przy ul. Edukacji i nie wiedział komu je oddać.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania właściciela gotówki. Udało się go szybko ustalić dzięki czujności policjanta, który wcześniej pełnił służbę na stanowisku pomocnika dyżurnego. Funkcjonariusz przeczytał informację dotyczącą odnalezienia znacznej sumy pieniędzy na stronie internetowej komendy. Wtedy przypomniał sobie, że dzień wcześniej do komendy przyszedł mężczyzna, który zgłosił zgubienie pieniędzy.
Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,14907299,Przyniosl_na_komende_plik_banknotow__Znalazl_je_na.html#LokKatTxt#ixzz2jxL5FOyJ
70-letni mieszkaniec Tychów pojawił się w miejskiej komendzie policji i przekazał dyżurującemu policjantowi plik banknotów. Okazało się, że było to 5 tysięcy złotych, które mężczyzna znalazł na chodniku.
ZOBACZ: Katarzyna Waśniewska musi oddać Bartkowi pieniądze
Policjanci niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania właściciela gotówki. Dzięki spostrzegawczości jednego z funkcjonariuszy szybko udało się odnaleźć osobę, do której należało znalezione 5 tysięcy złotych. Przypomniał on sobie, że dzień wcześniej na komendzie przyjęto zgłoszenie o zgubieniu pieniędzy.