Przez kilka godzin funkcjonariusze przeczesywali pobliskie dworce, przystanki i gęstwiny. Bezskutecznie. Gdy policjanci i rodzina zaginionej kobiety zaczęli tracić nadzieję, nagle natknęli się na odciśnięte w błocie ślady damskich butów. Nie czekając na psa tropiącego, policjanci weszli w ciemny las. Po trzykilometrowej wędrówce po błotnistym terenie wreszcie znaleźli przemarzniętą i wyczerpaną zaginioną. Kobieta natychmiast trafiła do szpitala, gdzie dochodzi do zdrowia.
Znaleźli zaginioną dzięki śladom buta
2008-12-11
3:00
Podkarpackie. Błotnista droga była jej wybawieniem! Zaniepokojeni bliscy nagłym zniknięciem chorej 61-latki z Dukli czym prędzej zawiadomili policję.