Znany piłkarz bierze dworzec

Firma Eurostar Real Estate, której prezesem jest Marek Koźmiński, zaoferowała za dworzec 45 mln 450 tys. zł. To o 450 tys. zł więcej, niż wynosiła cena wywoławcza. Biznesmen miał ułatwione zadanie, bo do przetargu zgłosił się jako jedyny.

Tylko jedno przebicie

- Licytacja spotkała się z zainteresowaniem kilku firm, ale ostatecznie swoje dokumenty w przetargu złożyła tylko jedna - mówi Tomasz Liszaj, rzecznik prasowy kolejowego Zakładu Nieruchomości w Katowicach. Nie zdradza, kto jeszcze interesował się dworcem. Niespodzianką jest fakt, że w aukcji nie wzięli udziału bracia Likusowie, znani krakowscy hotelarze, którzy już wcześniej kupili mniejszą część dworca i położony po drugiej stronie ulicy hotel "Monopol".

Jak w Krakowie

Marek Koźmiński, rodowity krakowianin, postanowił inwestować w Katowicach, uważnie obserwując rodzinne miasto.

- Spacerując po Krakowie w soboty i niedziele, widzę mnóstwo samochodów ze Śląska - wyjaśnia były piłkarz. - Pomyślałem, że brakuje tutaj, zwłaszcza w Katowicach, takich miejsc, gdzie można by przyjemnie spędzić czas, wypić kawę, pospacerować, czy kupić jakiś drobiazg - tłumaczy.

Do tego jednak długa droga. - Szacuję, że prace przy remoncie ruszą najwcześniej wiosną 2009 roku. Zakładamy, że inwestycja pochłonie jeszcze ponad 100 mln zł -Ęwylicza.

Tutaj ma tętnić życie

Zwycięzca licytacji zapowiada, że stary dworzec nie stanie się kolejnym hipermarketem. -ĘBędą tutaj kafejki, galerie, małe sklepy - zdradza. - Ten zakątek Katowic to najlepsze miejsce, żeby stworzyć coś w rodzaju ryneczku. Chcę, żeby tutaj był klimat, do którego mieszkańcy będą chętnie wracać. Nie tylko ci bardzo zamożni - zastrzega Marek Koźmiński.

Już wcześniej kupowali

Eurostar Real Estate to spółka, w której większościowe udziały ma kapitał włoski. Marek Koźmiński jest jej współwłaścicielem. Wcześniej w Katowicach firma kupiła ponad 7 ha terenu za "Spodkiem". Mają tam powstać mieszkania.

Grał we Włoszech i Grecji

Marek Koźmiński urodził się 7 lutego 1971 r. Karierę zaczynał w Hutniku Kraków. Grał w Górniku Zabrze i włoskich klubach Udinese Calcio i Brescia Calcio oraz greckim PAOK Saloniki. Na koncie ma zdobycie wicemistrzostwa olimpijskiego w 1992 r. oraz Pucharu Grecji w 2003 r.