Okazało się, że próbki DNA pobrane z dwóch kości odnalezionego ciała różnią się od tych pobranych z kości ramienia. Co najciekawsze, ani w aktach, ani w laboratoriach, ani w specjalnych magazynach nie ma żadnej kości, z której pobierano materiał. Kości zniknęły. To znaczy, że nie ma żadnych dowodów na to, że w 2006 r. odnaleziono ciało Krzysztofa Olewnika. W przyszłym tygodniu prokuratura planuje ekshumację jego zwłok.
Zniknęły kości Olewnika
2010-01-21
3:00
W sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika (†27 l.) pojawia się coraz więcej wstrząsających faktów. "Dziennik Gazeta Prawna" ustalił, że fałszywa jest opinia potwierdzająca znalezienie ciała Olewnika.