ZNOWU NAGRODY! Prezesi od EURO zarobili 5 mln zł

Okazuje się, że Platforma Obywatelska jest niesamowicie szczodra dla szefów państwowych spółek. Według kontraktu z 2008 roku, który podpisał z szefami PL2012 minister sportu Mirosław Drzewiecki (57 l.), pensja Marcina Herry to 25 902 zł brutto, a Boguckiego 25 463 zł. Co więcej ta arcykorzystna umowa gwarantowała im waloryzację zarobków każdego roku. A obecnie Herra zarabia już 29 tys. zł!!! W sumie prezes PL2012 otrzymał za pracę w latach 2008-2012 aż 1 318 097 zł netto, czyli na rękę. Do tego za sam fakt zorganizowania turnieju dostał 1 330 436 zł nagrody. Suma: 2 648 533 zł. Niewiele mniej w tym samym okresie pobrał wiceprezes Andrzej Bogucki: 1 290 164 zł netto pensji i 1 307 713 zł premii, czyli łącznie 2 597 877 zł. - To było 5 lat pracy przy najtrudniejszym projekcie, który okazał się wielkim sukcesem Polski. Szefowie spółki mieli kilkadziesiąt zadań do zrealizowania. Standardem na świecie jest system premiowy, motywacyjny - tłumaczył nam Mikołaj Piotrowski, rzecznik prasowy spółki PL.2012. Parlamentarna opozycja nie ma wątpliwości, że wysokość zarobków i nagród prezesów tej spółki jest skandaliczna. - I świadczy o tym, że etyka w Platformie Obywatelskiej jest daleka od ideałów. Byle łupić budżet państwa - komentuje Tomasz Garbowski (34 l.), poseł SLD i sędzia piłkarskiej Ekstraklasy.