Kilka dni temu w internecie pojawił się film, nagrany przez przypadkowych świadków okropnego zdarzenia: młody chłopak wije się na chodniku w Starachowicach niczym opętany, okropnie przy tym krzyczy i widać, że kompletnie nad sobą nie panuje. Od tych konwulsji ma już całe poobcierane ciało, ale najwyraźniej tego nie czuje. Na całe szczęście, widzący to przechodnie reagują odpowiednio - jedni wzywają karetkę, a drudzy próbują opanować chłopaka, gdy ten w swoich konwulsjach wytacza się na ulicę. Dotychczas o takich dramatycznych efektach zażywania dopalaczy słyszeliśmy jedynie zza granicy - jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że na Florydzie pewien chłopak pod wpływem nakotyku zwanego flakka zamordował przypadkowych ludzi i zjadł ich ciała. Jego zachowanie podczas aresztowania było bardzo zbliżone do tego, zarejestrowanego na wideo ze Starachowic.
Zobacz: Wydłubywał spomiędzy zębów kawałki twarzy ofiary! 19-letni kanibal-morderca złapany [ZDJĘCIE]