Nowy Dom Poselski, ul. Senacka 1 - to adres obecnej głowy naszego państwa. Marszałek Grzegorz Schetyna mieszka na drugim piętrze w niewielkim pokoju. Można się do niego dostać klatką schodową wyłożoną szarym marmurem albo ciasną windą.
Lokum marszałka to żaden wyszukany apartament. Ma dwa niezbyt duże i wyposażone w podstawowe sprzęty pomieszczenia oraz łazienkę. Marszałek mieszkał tam jako wicepremier i szef klubu PO. No i pozostanie tam też teraz jako marszałek i - tymczasowo - pełniący obowiązki prezydenta.
A przecież mógłby przeprowadzić się do trzypokojowego apartamentu, który przysługiwał jego poprzednikowi Bronisławowi Komorowskiemu (58 l.). Były już marszałek, od wtorku prezydent elekt, i tak prawie z niego nie korzystał.
- Pan marszałek Schetyna nie myśli o przeprowadzce do żadnych apartamentów. Pozostaje na swoim miejscu - dowiedzieliśmy się od jego asystentki Wioletty Paprockiej.
Decyzja nowego marszałka nas nie dziwi. Grzegorz Schetyna znany jest z tego, że nie przywiązuje wagi do przywilejów władzy. Do tego stopnia, że podobno kiedy był wicepremierem, nie miał służbowego komputera w swoim gabinecie.