- Potwierdzam, że umowa została przyjęta po 14 miesiącach pracy, ale decyzję musi jeszcze zaakceptowac premier Donald Tusk. W tej chwili nie mogę zdradzać szczegółów uzgodnień. Zostaną one podane do publicznej wiadomości w momencie przyjęcia umowy - powiedział wiceszef obrony narodowej Stanisław Komorowski (56 l.). Komorowski wyjawił jednak, że Polska wynegocjowała podobne warunki jak Hiszpania.
Uzgodnienia dotyczące stacjonowania żołnierzy amerykańskich w Polsce były konieczne, by Waszyngton mógł rozmieścić na terytorium naszego kraju rakiety Patriot, które zastapią program tarczy antyrakietowej.