Do szokującego zdarzenia doszło podczas finału WOŚP w Gdańsku. Paweł Adamowicz został zaatakowany przez 27-letniego mężczyznę, który rzucił się na niego z nożem i zadał mu kilka ciosów. Ranny prezydent w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala - przeszedł pięciogodzinną operację. Lekarze określają jego stan jako bardzo poważny. Stefan W., który zaatakował Pawła Adamowicza, został zatrzymany przez policję. Możliwe, że jeszcze dziś odbędzie się jego przesłuchanie.
W całym kraju trwają modlitwy w intencji prezydenta Gdańska. Urząd miasta zorganizował także zbiórkę krwi, której potrzebuje ciężko ranny prezydent.
Jak dowiedziało się Radio ZET, rząd wysłał do Londynu samolot - przebywa tam żona Pawła Adamowicza.