W tle tych zabiegów planowana przez rząd profesjonalizacja i uzawodowienie polskiego wojska. Kampanie przynoszą efekty - na przykład w Krakowie.
Zawodowi żolnierze będą potrzebni, jeżeli mają sie spełnić plany rządu, aby w ciągu najbliższych lat w naszej armii służyło 120 tysięcy zawodowych wojskowych. Mogą nimi zostać i maturzyści, i absolwenci studiów wyższych.
Krakowianie, którzy chcieliby zostać zawodowymi wojskowymi, mają jednak pewien problem. W ich mieście nie ma ani studium oficerskiego, ani szkół oficerskich. Najbliższe są we Wrocławiu. Ale przecież dla żołnierza częste przeprowadzki to chleb powszedni.