Policja i ABW pracują nad odnalezieniem nadawcy maila. Próbuje ustalić ID osoby, która wysłała groźby. Jak dowiedziało się nieoficjalnie tvn24.pl za akcją stoi grupa "Anonimo", a maila nie były wysyłane z polskich serwerów. - Wygląda to tak, jakby masowe wysyłanie maili było protestem przeciwko działaniom policji, a także wprowadzeniu zaostrzonych przepisów pozwalających ścigać sprawców fałszywych zawiadomień o podłożeniu bomb – mówi w rozmowie z portalem policjant zajmujący się sprawą, pragnący zachować anonimowość.
Mail z informacją o podłożeniu bomby dotarł w sumie do kilkudziesięciu budynku w całej Polsce. Alarmy i ewakuacje zarządzono m.in. w Warszawie, Krakowie, Ostrołęce, Koszalinie, Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, Jeleniej Górze, Gliwicach i Kaliszu.