Żył z trupem w tapczanie

2010-01-09 3:00

Bezrobotny mieszkaniec Gliwic (woj. śląskie) trzymał w mieszkaniu zwłoki własnej matki, żeby pobierać jej emeryturę. 42-latek przez kilkanaście miesięcy ukrywał śmierć 71-letniej kobiety.

Zniknięcie staruszki zauważyli czujni sąsiedzi. Po kilkutygodniowych poszukiwaniach policjanci weszli do obserwowanego mieszkania. W tapczanie znaleźli zmumifikowane ciało. Jak się okazało, kobieta zmarła w sierpniu 2008 r. prawdopodobnie z przyczyn naturalnych. Jej syn degenerat odpowie za niepochowanie zwłok i wyłudzenie emerytury.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki