10-latek zastrzelił matkę po kłótni o gadżety do gier komputerowych! Zabił, by zdobyć jej kartę kredytową i kupić okulary do gry
Szokująca zbrodnia w Stanach Zjednoczonych! Doszło do niej na krótko przed Świętami, a powodem mordu była kłótnia o prezenty... 10-latka z matką. Chłopiec namawiał Quianę Mann (+44 l.), by kupiła mu modne, specjalne okulary do gier komputerowych. Dzięki takim okularom można poczuć się, jak gdyby było się w wirtualnym świecie. Kobieta nie chciała kupić tego gadżetu. Co było potem? Pewnego dnia chłopiec zadzwonił do rodziny i powiedział, że przypadkowo zastrzelił swoją matkę, bawiąc się bronią. Na miejsce zbrodni przyjechała policja. Początkowo przyjęto wersję wydarzeń opowiedzianą przez chłopca, ale jego rodzina wyznała policjantom, że zachowanie 10-latka budzi wiele wątpliwości. Po śmierci matki nie okazywał żadnych emocji, przyznał się, że zdarzało mu się celować w nią z broni, a ponadto wykradł zmarłej jej kartę kredytową i sam kupił sobie wirtualne okulary do gier. Pytał tylko o to, kiedy wreszcie mu je przywiozą...
10-latek przyznał się do zabójstwa matki. Twierdzi, że słyszy głosy. Strzelił kobiecie prosto w oko
Policjanci zatrzymali chłopca i zaczęli go przesłuchiwać. Dziecko wyznało prawdę już na drugim przesłuchaniu. 10-latek przyznał się do zabójstwa z premedytacją. Strzelił matce prosto w oko z małej odległości, a broń zdobył, wykradając klucze do specjalnej szafy. Wszystko zaplanował, byle tylko zdobyć gadżet do gier komputerowych. Jak podaje WTMJ News, podczas przesłuchań ustalono, że powodem zbrodni była nie tylko kłótnia o okulary do gier, ale także fakt, iż matka obudziła syna pół godziny wcześniej niż zwykle, co go zirytowało. Jak wyznaje babcia 10-latka, chłopak już wcześniej przejawiał psychopatyczne skłonności, m.in. znęcał się nad zwierzętami. Twierdził też, że słyszy w swojej głowie głosy dwóch dziewczynek, które każą mu robić różne rzeczy. Teraz 10-latek odpowie jak dorosły za swój czyn. Przebywa w ośrodku dla nieletnich, czekając na proces. Prawdopodobnie zostanie skazany na 60 lat więzienia.