Zgwałcona przez pedofila 10-latka zaszła w ciążę. Szokujące nowe fakty
Ta sprawa niedawno wstrząsnęła światem, a teraz okazuje się, że jest jeszcze bardziej wstrząsająca. Przypomnijmy - niedawno "The Indianapolis Star" opisał historię 10-letniej dziewczynki ze Stanów Zjednoczonych zgwałconej przez pedofila. Okazało się, że dziewczynka ze stanu Ohio jest w ciąży. O sprawie stało się wyjątkowo głośno, ponieważ konserwatywne przepisy wprowadzone niedawno w stanie Ohio sprawiły, iż odmówiono tam zgwałconej przez pedofila 10-latce aborcji. Na szczęście dziewczynka wyjechała z rodzicami do stanu Indiana i tam 30 czerwca po konsultacji medycznej przeprowadzono u ofiary pedofila zabieg usunięcia ciąży. W połowie czerwca zatrzymano sprawcę gwałtu, a mężczyzna przyznał się do dwukrotnego stosunku z 10-latką. Władze zakładu karnego Franklin County Jail oraz lokalna stacja telewizyjna WCMH-TV opublikowały wizerunek i personalia Gersona Fuentesa (27 l.). Mężczyzna przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. Usłyszał zarzut gwałtu na osobie poniżej 13 roku życia. Prokurator generalny Ohio początkowo podawał w wątpliwość prawdziwość historii o zgwałconej 10-latce, jednak zatrzymanie sprawcy, jego przyznanie się do winy i postawienie mu zarzutów sprawiają, że wątpliwości w tej kwestii zostały rozwiane. Ale nie dla wszystkich. Choć aż trudno w to uwierzyć, to matka zgwałconej dziewczynki zdaje się uważać, że tak naprawdę nic poważnego się nie stało, a cała sprawa to burza w szklance wody.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wkręcał narzeczoną, że się powiesił. Niechcący zrobił to naprawdę! Oglądali horror
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ojciec najbogatszego człowieka ma dzieci z CÓRKĄ! 76-latek się przyznał
Matka zgwałconej 10-latki broni pedofila. "Wszystko co o nim piszą to kłamstwa"
Telewizja Noticias Telemundo dotarła do rodziny dziewczynki. pod drzwiami mieszkania dziennikarze zamienili parę słów z kobietą, która przedstawiła się jako jej matka. Jak się okazało, kobieta nie widzi żadnego problemu w tym, co się stało. Twierdzi, że jej córka "czuje się świetnie", a jeśli chodzi o sprawcę, to "wszystko co o nim piszą to kłamstwa". Przypomnijmy, że sprawca sam przyznał się do dwukrotnego stosunku z tym dzieckiem. Pod koniec czerwca Sąd Najwyższy orzekł, że amerykańska konstytucja wcale nie gwarantuje kobietom prawa do usuwania ciąży, w związku z czym prawo dotyczące tej kwestii będzie zależeć wyłącznie od władz danego stanu. Gdy tylko Sąd Najwyższy ogłosił swoją decyzję, skrajnie konserwatywne władze lokalne w połowie stanów zaostrzyły prawo i w praktyce bywa interpretowane tak, że zakaz aborcji jest całkowity.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dziecko porzucone w przedszkolu! Nikt go nie odebrał, szokujący powód
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tom Cruise zakochany w księżnej Kate?! Aż huczy od sensacyjnych plotek