Jak relacjonują niemieckie media, do rasistowskiego ataku na polskiego chłopca doszło w dzielnicy Neukoelln, w południowo-wschodniej części Berlina. Do Polaka i jego kolegi podeszła pięcioosobowa grupa starszych nastolatków (czterech chłopaków i dziewczyna). Po chwili zaczęły się problemy. 11-latek najpierw był wyśmiewany z powodu pochodzenia, potem dostał kilka ciosów w twarz i w żebra. Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Niestety napastnicy zdołali uciec ze wzgórza przed przyjazdem mundurowych. Polski chłopiec po rasistowskim ataku trafił do szpitala, gdzie udzielona została mu pomoc ambulatoryjna. Sprawą zajęła się już Służba Ochrony Państwa Urzędu Kryminalnego w Berlinie, która wszczęła śledztwo w sprawie pobicia Polaka. Policja wyraźnie podkreśla, że napaść na chłopca miała podłoże ksenofobiczne.
ZOBACZ TAKŻE: Francja: tajemnicza śmierć 21-letniego Polaka. Na ciele zauważono obrażenia