11 zagłodzonych dzieci w slumsie

i

Autor: AP 11 zagłodzonych dzieci w slumsie

11 zagłodzonych dzieci w slumsie

2018-08-06 22:51

Aż trudno uwierzyć, że takie rzeczy dzieją się we współczesnej Ameryce… Policja z Nowego Meksyku dosłownie wykopała ze slumsów 11 zagłodzonych dzieci. Żyły w warunkach na miarę trzeciego świata, w koszmarnym brudzie, otoczone śmieciami i szmatami.

Slums, zbudowany dosłownie ze śmieci, powstał na pustyni niedaleko miejscowości Amalia. – Wykonuję swoją pracę od 30 lat, ale czegoś takiego nie widziałem. Zdarzało się widzieć ludzi żyjących w koszmarnych warunkach, ale nie w takich. To był najgorszy i najsmutniejszy zarazem obraz nędzy i biedy – powiedział na konferencji miejscowy szeryf, Jerry Hogrefe. W tych koszmarnych warunkach przebywało 11 dzieci w wieku od jednego do 15 lat. Były brudne, zawszawione, nie miały butów i ubrań, za które służyć miały owinięte wokół ciała szmaty.
Jak poinformował szeryf, „obozowisko” było obserwowane od kilku miesięcy, ale nie było podstaw do przeszukania. Ale w weekend operator linii alarmowej przyjął nipokojące zgłoszenie: „Jesteśmy zagłodzeni, potrzebujemy jedzenia i wody”. – Ustaliliśmy, że telefon został wykonany z okolicy slumsów. Od razu wiedziałem, że nie ma na co czekać. Wkroczyliśmy do akcji – dodał szeryf. W dzikim obozowisku poza dziećmi znajdowały się trzy kobiety, najprawdopodobniej matki dzieci, oraz dwóch uzbrojonych mężczyzn: Siraj Wahhaj i Lucas Morten, którzy zostali aresztowani. Śledczy poszukują jeszcze 3-letniego Abdula-Ghani Wahhaja, który zaginął w Georgii i według FBI znajdował się na terenie obozowiska. Według nieoficjalnych informacji mieszkańcy slumsów to ekstremalni muzułmanie. Odebrane im dzieci zostały przekazane opiece społecznej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki