12-latek z nożem rozjechał autem 60-latkę podczas próby kradzieży samochodu. Policjantom powiedział, że to jego "pierwsze zabójstwo"
Ma dopiero 13 lat, a już siedzi na ławie oskarżonych, oskarżony o zabicie kobiety i chodzenie z nożem po ulicach. Nie okazuje skruchy i... nie odpowie za morderstwo. A ponieważ jest nieletni, nawet liberalne w takich kwestiach brytyjskie media nie mogą pokazać jego wizerunku ani ujawnić nazwiska czy inicjału. Do tragedii spowodowanej przez tego nieletniego przestępcę doszło w zeszłym roku w Sheffield. Kamera monitoringu uwieczniła chwile, w której uzbrojony w nóż chłopak wskakuje do samochodu należącego do mieszkanki pobliskiego domu, 60-letniej Marcii Grant. 12-latek wyraźnie chce ukraść pojazd. Kobieta usiłowała go powstrzymać, a gdy stanęła za autem, chłopak cofnął je i rozjechał Marcię. Kobieta wołała o pomoc, a 12-latek nic sobie z tego nie robił. Dopiero mąż kobiety zdołał wybić szybę i wyrzucić złodzieja z pojazdu. Niestety, Marcii Grant nie udało się uratować. Zginęła na miejscu. Kiedy przyjechała policja, 12-latek nie okazywał skruchy. Wręcz przeciwnie, dawał do zrozumienia, że to nie jest pierwsza osoba, którą zabije w swoim życiu! "Wygląda na to, że zaliczyłem swoje pierwsze zabójstwo" - powiedział i przekonywał, że "to był wypadek". "Ona naprawdę nie żyje?" - dopytywał zaciekawiony, tak jakby chodziło o grę komputerową.
13-latek nie odpowie za zabójstwo. „Nie było już realnej perspektywy skazania za to przestępstwo”
Jak pisze "Mirror", na sali sądowej 13-letni już zabójca demonstracyjnie ziewa, a policjanci muszą mówić mu, by zdjął nogi ze ścianki ławy oskarżonych. Niestety, nie odpowie za zabójstwo. Prokuratura zgodziła się, by postawić mu ostatecznie zarzuty doprowadzenia do śmiertelnego wypadku w wyniku niebezpiecznej jazdy. Oskarżonemu postawiono początkowo zarzut morderstwa na podstawie badań Prokuratury Koronnej, ale po dalszym dochodzeniu, w tym rekonstrukcji miejsca zdarzenia, stwierdzono, że „nie było już realnej perspektywy skazania za to przestępstwo”. 13-latek zostanie skazany w piątek, 1 grudnia.