Grupa dzieci zabiła 80-latka, który poszedł na spacer z psem. 12-latka została oskarżona o zabójstwo
Dzieci od dawna nękały mieszkańców osiedla, biegały po dachach, dopuszczały się rasistowskich ataków, gnębiąc sąsiadów azjatyckiego pochodzenia, rzucały puszkami. Ludzie z Braunstone Town w Wielkiej Brytanii opowiadają dziś brytyjskim mediom, w tym "Daily Mail", że gangi nieletnich działały tutaj od dawna, a sprawa była zgłaszana na policję. Niestety, tragedii nie udało się zapobiec. Agresywne dzieci w końcu złapały jednego z mieszkańców i choć aż trudno w to uwierzyć, po prostu go zabiły. Do tragedii doszło we wrześniu, teraz trwa postępowanie sądowe. Grupa pięciorga dzieci w wieku 12-15 lat dopadła 80-letniego emerytowanego właściciela fabryki, gdy poszedł na spacer z psem do pobliskiego parku. Był bardzo blisko domu, gdy otoczyła go gromada patologicznych nastolatków. Bhim Kohli został przewrócony na ziemię, a dzieci okładały go ciosami. Trafił do szpitala, gdzie zmarł. Bezpośrednią przyczyną śmierci był uraz szyi.
„Dziewczynka, której nazwiska nie można ujawnić ze względów prawnych, została oskarżona o zabójstwo"
Policjanci zatrzymali 15-latka i 12-latkę. Najpierw zarzut zabójstwa usłyszał chłopiec, teraz dziewczynka. Policja z Leicestershire podała w oświadczeniu: „Dziewczynka, której nazwiska nie można ujawnić ze względów prawnych, została oskarżona o zabójstwo i ma się stawić w Sądzie dla Nieletnich w Leicester, który dziś obraduje w Sądzie Rejonowym w Leicester. 15-letni chłopiec został już oskarżony o morderstwo pana Kohliego”. Zrozpaczona rodzina ofiary nie może pogodzić się z tym, co się stało. Żona, dwójka dzieci i dwoje wnucząt opisują 80-latka jako "troskliwego i kochającego". "Zawsze był bardzo pracowitym mężczyzną i nawet w wieku 80 lat był nadal bardzo aktywny. Jedną z jego największych pasji była działka, codziennie tam chodził, aby zajmować się swoimi uprawami i był z nich bardzo dumny. Lubił też spacerować ze swoim psem Rockym po parku wiele razy dziennie". Pozostaje czekać na odpowiedni wyrok dla sprawców. Wiadomo, że w grupie pięciorga zatrzymanych jest jeszcze inna dziewczynka, także w wielu zaledwie 12 lat.