12-latek wjechał pod TIR-a

i

Autor: SHUTTERSTOCK 12-latek wjechał pod TIR-a - ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

12-letni Polak zabrał auto rodzicom i zginął. Roztrzaskał się o ciężarówkę!

Tragedia w Irlandii! 12-letni chłopak zabrał samochód rodziców i wyjechał na drogę. Roztrzaskał się o ciężarówkę w miejscowości Adare pod Limerick. 12-latek zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego tragicznego wypadku. Wiadomo, że 12-latek jechał pojazdem sam.

Dramat pod irlandzkim Limerick! Funkcjonariusze Gardy (policja w Irlandii) otrzymali zgłoszenie do wypadku, który wydarzył się w rejonie miejscowości Adare na trasie N21. Była wtedy godzina druga w nocy z czwartku na piątek. Okazało się, że doszło do potężnego zderzenia osobowego nissana z ciężarówką. Kiedy policjanci i strażacy dostali się do kierowcy osobówki, byli bardzo zaskoczeni. Okazało się, że samochód prowadziło dziecko! Niestety, nie przeżyło tego dramatycznego wypadku. Jak pisze między innymi "Independent", nieletnim kierowcą był 12-letni chłopiec pochodzący z Polski i mieszkający z rodzicami Polakami w Newcastle West. Według "The Irish Times" nastolatek miał niebawem obchodzić swoje trzynaste urodziny.

NIE PRZEGAP: Nie wpuszczą do pracy niezaszczepionych! Nowy przepis zaraz wejdzie w życie

NIE PRZEGAP: Uprawiał seks z własną siostrą. Potem zabił ją kijem baseballowym

Poza małoletnim kierowcą w zmiażdżonym nissanie nikogo nie było. 40-letni kierowca ciężarówki, z którą zderzył się 12-latek, wyszedł z wypadku bez szwanku i nie wymagał hospitalizacji. Irlandzka Garda apeluje do wszystkich kierowców, którzy tego dnia i o tej porze jechali trasą N21, by udostępnili funkcjonariuszom nagrania z kamerek samochodowych. To ma pomóc w ustaleniu dokładnych okoliczności tragedii.

NIE PRZEGAP: Brytyjski książę Karol ma koronawirusa! Dramat w rodzinie królewskiej

NIE PRZEGAP: Rodzice nie godzą się na operację dwulatka, bo nie chcą krwi od zaszczepionych

Sonda
Czy masz prawo jazdy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają