16-latka spadła z wyciągu narciarskiego! Dramatyczne chwile uchwycone na filmie
Dramatyczny upadek na wyciągu narciarskim! Do koszmarnego wypadku doszło w Kalifornii, na terenie dla narciarzy na stokach Mammoth Mountain w górach Sierra Nevada. Działa tam 25 wielkich wyciągów dla narciarzy i snowboardzistów. Z jednego z nich korzystała także 16-letnia snowboardzistka. Niestety, któryś z kolei wjazd wyciągiem krzesełkowym na Mammoth Mountain zakończył się dramatem. Dziewczyna usiadła na swoim miejscu w tak niefortunny sposób, że zaczęła się z niego powoli zsuwać. Tymczasem krzesełko jechało w górę i było coraz wyżej. "Mój ojciec i przyjaciel zobaczyli, że dziewczyna nie usiadła, i natychmiast krzyknęli, żeby zatrzymać wyciąg, ale operatorowi zajęło to prawie minutę, gdy dziewczyna była już na wysokości jakichś trzech pięter" - napisał świadek wypadku na Instagramie, cytowany przez Daily Mail. "Operator wyciągu jest temu winien” - twierdzi mężczyzna. Co dokładnie się stało? Wypadek został uchwycony na mrożącym krew w żyłach filmie. Widać na nim, jak dziewczyna zwisa ze swojego krzesełka na wysokości, podtrzymywana przez inne osoby siedzące z nią na ławeczce, a potem spada czy skacze w dół, zaś grupa osób na ośnieżonym zboczu usiłuje złapać nastolatkę w specjalną sieć. Dziewczyna spada na nią, ale widać, że i tak uderza o ziemię z dużą siłą.
Winna 16-latka czy pracownicy wyciągu? "Zupełnie nie udało mu się złapać jej w siatkę po tym, jak przekonał ją, że wszystko jest w porządku!"
16-latka przeżyła i trafiła do szpitala. Nie wiadomo jeszcze, jak poważne są jej obrażenia. Jak podaje KTLA, upadek został zamortyzowany, ale nie udaremniony. "Patrol narciarski zawiódł dzisiaj tę dziewczynę, zupełnie nie udało mu się złapać jej w siatkę po tym, jak przekonał ją, że wszystko jest w porządku!" – napisał inny świadek na Instagramie. Wygląda na to, że personel przekonał dziewczynę, by skakała, a ona to zrobiła, zaś osoby siedzące z 16-latką na krzesełku nie dały rady wciągnąć jej na nie. Inni uważają jednak, ze nastolatka jest sama sobie winna, ponieważ źle usiadła na krzesełku i to doprowadziło do upadku. Bardzo możliwe, że sprawa skończy się w sądzie.