Hotel Four Seasons
To jeden z najbardziej luksusowych hoteli na świecie. Wnętrza pokoi tego pięciogwiazdkowego hotelu zdobią zabytkowe francuskie elementy dekoracyjne, łazienki są marmurowe. Ekskluzywna restauracja Seasons, z której widać jezioro Michigan, oferuje nowoczesne dania kuchni amerykańskiej.
Właśnie tutaj odbędzie się uroczysta kolacja. Będzie serwowany kurczak z warzywami i ziemniakami. Podczas uroczystego wieczoru Lech Wałęsa otrzyma prestiżową nagrodę Lincoln Leadership Prize.
W czwartek, 9 lutego, Lech Wałęsa otrzyma nagrodę Lincoln Leadership Prize przyznawaną od 2006 roku przez Fundację Biblioteki prezydenta Abrahama Lincolna w Chicago. Uroczystość odbędzie się w jednym z najbardziej luksusowych hoteli na świecie - Four Seasons. To tu odbędzie się uroczystość, podczas której prezydent otrzyma nagrodę, zaś o godzinie 18.30 odbędzie się kolacja.
Za 50 tys. dolarów (160 tys. zł) można zasiąść przy 10-osobowym stoliku w pobliżu Lecha Wałęsy, a także otrzymać zaproszenie na prywatne spotkanie z Wałęsą i całostronicową reklamę w folderze imprezy. Dla bardziej oszczędnych przygotowano bilet złoty - za 25 tys. dolarów (80 tys. zł) chętni dostaną miejsce przy dalszym stoliku. Najtańsze są bilety srebrne - 10 tys. dolarów (32 tys. zł). Ci, których nie stać na osobiste spotkanie z byłym polskim prezydentem, mogą kupić zwykłą wejściówkę na imprezę za jedne 500 dolarów (1600 złotych). Ceny są wysokie, wnętrza wysmakowane, a menu... proste.
Jak dowiedzieliśmy się w fundacji nagrody A. Lincolna, będzie serwowany kurczak z warzywami i ziemniakami. Do tego wino i desery. Goście będą mogli też bez ograniczeń korzystać z baru z alkoholem. Nagroda Abrahama Lincolna jest przyznawana osobom, które wyznawały wartości, w które wierzył prezydent Lincoln, czyli między innymi bezgraniczne oddanie zasadom demokracji. Wszystkie te cechy zdaniem organizatorów gali ma legendarny przywódca Solidarności.
W poprzednich latach nagrodę Lincolna otrzymali między innymi: Sandra Day O'Connor, amerykańska prawniczka, pierwsza kobieta sędzia Sądu Najwyższego USA, Desmond Mpilo Tutu, anglikański biskup południowoafrykański, zwierzchnik tamtejszego Kościoła, który wsławił się w latach 80. XX w. jako przeciwnik apartheidu, oraz amerykański astronauta James Arthur Lovell.