18-latek rozjeżdżał ludzi w imię Allaha! 13 zabitych i setka rannych po ataku na promenadę w Barcelonie

Dzieci płakały, szukając rodziców, po ulicy lała się krew, wszędzie leżały ciała. Tak świadkowie opisują to, co działo się w Barcelonie czwartek około godziny 17 na Las Ramblas, jednej z najbardziej popularnych turystycznych promenad w Europie. Dostawczy samochód wjechał z impetem w tłum, potem kierowca uciekł pieszo. Zginęło 13 osób, około setka odniosła rany, wiele osób jest w ciężkim stanie. Głównym podejrzanym jest 18-letni Marokańczyk Moussa Oukabir. Wcześniej policja przesłuchiwała jego brata, ale jak się okazało, Moussa ukradł jego dokumenty i zostawił je w aucie.

ZOBACZ TEŻ: Zamach w Barcelonie. Znamy tożsamość zamachowców [RELACJA NA ŻYWO]

Po paru godzinach dramatyczne wieści napłynęły z kurortu Cambrils. Pięciu fanatyków próbowało rozjeżdżać ludzi autem, ale pojazd przewrócił się, a policja zastrzeliła ich wszystkich. Jest siedmiu rannych, policjanci zatrzymali pięć osób. Do zagadkowego incydentu doszło w Alcanar, gdzie w jednym domów doszło do eksplozji. Potwierdzono śmierć jednej osoby. Możliwe, że to detonacja magazynu terrorystów. Kim jest sprawca masakry w Barcelonie? Moussa Oukabir nie krył fascynacji radykalnym islamem. W internecie wzywał do mordowania niewiernych. Pisał, że tylko muzułmanie powinni mieć prawo wyznawać swoją religię. Przystąpił do Państwa Islamskiego i pod wpływem jego ideologii przeprowadził zamach w Barcelonie.