Podobnie jak jej słynna mama, Lila Moss zaczęła karierę w modelingu dość wcześnie. Miała 16 lat, gdy dostała pierwszy angaż. To była kapania dla Marca Jacobsa. Potem zaczęła chodzić po wybiegach na najważniejszych imprezach w branży i pojawiać się na okładkach najbardziej prestiżowych pism o modzie. Teraz zaliczyła swój debiut w brytyjskim "Vogue'u", na okładce którego w ciągu całej kariery jej matka znalazła się ponad 40 razy! 19-letnia Lila Moss coraz odważniej wkracza na salony. W piśmie pojawiły się jej artystyczne, a jednocześnie niezwykle zmysłowe zdjęcia, a także obszerny wywiad, w którym młoda modelka opowiada między innymi o tym, jak się żyje z mamą-legendą. Fragmenty tekstu, który w całości będzie dostępny 26 kwietnia, cytuje "The Sun". Lila mówi, że z tego, jak bardzo jej mama jest znana, zdała sobie sprawę, gdy miała 8 lat i zobaczyła, że każdy chce sobie z nią robić zdjęcia. "Gdy poszłam do szkoły średniej, wszyscy mówili «Och, twoją mamą jest Kate Moss!». Wydawało im się, że ją znają, a ja się denerwowałam i mówiłam: «Skąd wiecie, kim ona w ogóle jest? Jest stara. Jest stara i nudna!» - opowiada 19-latka.
SPRAWDŹ SIĘ! QUIZ. Kultowe polskie seriale z lat 90. Ile z nich pamiętasz? Jesteś ich prawdziwym fanem?
Lila zdradziła też, że po domu Kate Moss zazwyczaj paraduje w dresie. "Prawdopodobnie znienawidzi mnie za to, że to powiedziałam. Nie chce, żeby ktokolwiek wiedział, że nosi dresy" - śmieje się 19-latka. Dodaje, że mama wielokrotnie próbowała ją zniechęcić do zawodu modelki. "Zawsze mówiła, że jeśli chcę to robić, to mogę, ale ona mi tego nie poleca". Wygląda jednak na to, że Lila zawojuje branżę, bo na zdjęciach w "Vogue'u" wygląda zjawiskowo.
CZYTAJ TAKŻE: Strzelanina w Waszyngtonie. Sprawca celował z okna, po wszystkim zabił się w domu