19-letnia studentka z Mszany Dolnej zginęła w pożarze akademika w Louvain w Belgii. Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w piątek. Początkowo podawano, że ofiarami są dwie Irlandki. Dziennikarka RMF potwierdziła jednak w konsulacie, że jedną z ofiar była Polka posiadająca podwójne obywatelstwo.
Polka wraz z koleżanką z pokoju, Łotyszką, studiowała w Irlandii, gdzie mieszkał jej ojciec. 19-latki wyjechały do Belgii na Erasmusa. Ogień w akademiku wybuchł w piątek nad ranem. Obie dziewczyny prawdopodobnie spały, a gdy zorientowały się, że nie mają możliwości ucieczki z budynku schroniły się w garderobie. Tam też znaleziono ich ciała.
Zobacz: Zmarł ojciec chrzestny Angeliny Jolie. Nie zyje Maximilian Schell