W ubiegłą środę 38-letni Tajlandczyk Attaporn Boonmakchuay, jak każdego innego dnia, wybrał się do toalety. Kucnął nad nią, zainstalowaną w podłodze, a wtedy z rury wysunął się wąż i przyssał się do jego penisa. Z relacji, jaką zdawał w tajlandzkiej telewizji Channel 7 wynika, że przez ponad pół godziny próbował się oswobodzić, przy pomocy żony i sąsiada. Żona obwiązała węża sznurem i ścisnęła, a wtedy pokrzywdzony otworzył mu paszczę. Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala, ale lekarze twierdzą, że całkowicie dojdzie do siebie. 3-metrowy pyton został schwytany i wypuszczony na wolność.
Raia wa Thailand Attaporn Boonmakchuay amegongwa na nyoka kwenye uume wake alipoKuwa akijisaidia haja ndogo.#BBC pic.twitter.com/mgFoEIfvRa
— Choice FM Freedom (@ChoiceFmTz) 27 maja 2016
Graphic pictures- Python bites deals with Atthaporn Boonmakchuay’s manhood https://t.co/sCIBDBzJiZ pic.twitter.com/pgLoIj0UBo
— PENTHAUZE MUSICS (͠≖ (@PenthauzeMusics) 26 maja 2016
Beware: nightmares ahead. On Wednesday, May 25, 38-year-old Atthaporn Boonmakchuay was at home in Thailand, squatti… pic.twitter.com/bdEEl0pNQV
— Nick de Klerk (@nfdeklerk) 25 maja 2016
Zobacz też: Wąż GIGANT! 8-metrowe monstrum znalezione w Malezji