We wtorek po południu sędzia Dana Sabraw (59 l.) w San Diego zadecydował, że rozdzielenie dzieci i rodziców to nie tylko niehumanitarne działanie, na jakie Ameryka nie może pozwolić, ale również wyrządzanie krzywdy dzieciom, tak fizycznej, jak i emocjonalnej. Zgodnie z wydanym orzeczeniem administracja, władze imigracyjne i służby graniczne mają poczynić wszelkie działania, aby połączyć rodziny. Ma to nastąpić w ciągu 30 dni. Zaznaczył również, że jeżeli dziecko ma mniej niż pięć lat, połączenie z rodzicem ma nastąpić jeszcze szybciej, w ciągu 14 dni.
Sabraw, który na stanowisko sędziego federalnego został powołany przez byłego republikańskiego prezydenta George’a W. Busha, ogłosił, że jego rozporządzenie dotyczy całego kraju i obowiązuje w przypadku kolejnych rozdzieleń rodzin na granicy. Obowiązek połączenia nie obowiązuje w przypadku, kiedy rodzic zagrożony deportacją nie chce, by dziecko do niego wróciło. Orzeczenie sędziego nakazuje administracji stworzenie w ciągu 10 dni możliwości kontaktu telefonicznego dziecka z rodzicem. Również we wtorek 17 stanów, w tym Nowy Jork, wniosło pozwy przeciwko administracji, wzywające do jak najszybszych działań, by połączyć rodziny. Ale decyzja sędziego z Kalifornii to olbrzymi krok w tym kierunku. Według danych rozdzielonych z rodzicami jest około dwa tysiące dzieci.
30 dni na połączenie rodzin imigrantów
2018-06-28
8:00
Dzieci muszą być z rodzicami! Koniec z bezdusznością! Sędzia federalny z Kalifornii nakazał administracji jak najszybsze połączenie rodzin imigrantów rozdzielonych podczas nielegalnego przekraczania granicy.