33-latek zatrzasnął się w zamrażarce. Znaleźli go martwego. Osierocił piątkę dzieci
Do dramatu doszło w czwartek, 3 listopada, w jednej z piekarni w Nowym Jorku, która dostarcza różne wypieki do krajowych sieci supermarketów. Tuż przed godziną 9.00 (czasu miejscowego) pracownicy piekarni znaleźli tam swojego kolegę. Mężczyzna był martwy. Jak podają lokalne media, najprawdopodobniej 33-latek zatrzasnął się, czyszcząc zamrażarkę. "The New York Times" informuje , że mężczyzna został znaleziony o godzinie 3.00 nad ranem. Policja nie podejrzewała, by mężczyzna miał zginąć w wyniku działania osób trzecich.
Kierownik piekarni przekazał kondolencje najbliższym tragicznie zmarłego pracownika.
- Jesteśmy zdruzgotani stratą naszego pracownika w tym wypadku. Rodzina została powiadomiona i przekazaliśmy jej najgłębsze kondolencje - przekazał kierownik piekarni, David Greenberger.
Z informacji przekazanych przez telewizję WABC-TV wynika, że młody mężczyzna osierocił piątkę dzieci.
Co ciekawe, piekarnia Beigel's została założona w 1939 roku w Polsce, a konkretnie w Krakowie. Po II wojnie światowej przeniosła się na nowojorski Lower East Side - można przeczytać na stronie internetowej piekarni.