4-latek z ogarniętej epidemią wioski La Gloria zachorował 3 tygodnie temu. Choć lekarze nie dawali mu żadnych szans, Edgar nie zamierzał poddać się. Po wielu dniach spędzonych w łóżku wysoka gorączka, kaszel i wymioty ustąpiły. Mordercza zaraza zaatakowała 3-tysięczną La Glorię już na początku marca. Wtedy nad wioską pojawiły się chmury odurzającego smrodu, które dobiegały z pobliskich świńskich farm.
4-latek nie dał się świńskiej grypie
2009-04-30
6:00
Silny organizm małego Meksykanina Edgara Hernandeza zwalczył zabójczego wirusa, który sieje postrach na całym świecie.