Rosyjski atak na cywilów w mieście Winnica - 4-latka nie żyje, wybuch oderwał matce nogę [WIDEO]

Czteroletnia Liza ofiarą wojsk Władimira Putina. Dziecko sfilmowano na krótko przed tragedią

Mała dziewczynka pcha swój dziecięcy wózek, idąc ulicą. Obok idzie jej mama, czasami też zagląda w kadr. Spokojna, rodzinna scena została uwieczniona telefonem na chwilę przed tragedią. "Kochanie, idziemy do Ałły?" - mówi pogodnie kobieta, dziewczynka coś odpowiada. Matka i córka właśnie wracały z zajęć u logopedy, gdy rosyjskie wojska postanowiły znów zaatakować niewinnych cywilów w wojnie na Ukrainie. Liza Dmitriewa i jej mama były w centrum Winnicy, miasta położonego w środkowej części kraju, gdy spadły rakiety. Dziewczynka zginęła na miejscu, mama została ciężko ranna. Siła wybuchu oderwała jej nogę. Czteroletnia Liza to jedna z 23 ofiar rosyjskiego ataku na Winnicę, do którego doszło w czwartek, 14 lipca. Poza 4-latką zginęła dwójka innych dzieci. Wiele osób zostało rannych, pięć jest w stanie krytycznym. Na zdjęciach miasta po rosyjskim ostrzale widać między innymi czarno-różowy wózek małej Lizy i zakrwawione ciało dziecka...

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ujawniono liczbę zbrodni rosyjskich na Ukrainie! "Stoi za tym jedna grupa ludzi"

PRZECZYTAJ TAKŻE: UkrAlina. Ma trójkę dzieci, poszedł na wojnę. "Inaczej nie mógłbym spojrzeć im w oczy"

Wołodymyr Zełenski o rosyjskim ataku na cywilów w Winnicy. "To nie są ludzie. To państwo-zabójca. Państwo–terrorysta"

"Dwie godziny później ten sam wózek - czarno-różowy - pojawi się na strasznym zdjęciu pod straszną wiadomością: w środku dnia na centrum Winnicy spadły rosyjskie rakiety. Dziewczynka, która była w wózku, zginęła na miejscu. Jej mama jest w ciężkim stanie i została hospitalizowana. Oderwało jej nogę. To ta sama mama i córka ze szczęśliwego wideo sprzed kilku godzin zanim doszło do rosyjskiego ataku" - pisze portal Hromadske, który udostępnił rodzinny film ofiar wojsk Putina. "Winnica. Atak rakietowy na centrum miasta. Są ranni i zabici, w tym maleńkie dziecko. Czym to jest, jeśli nie aktem terrorystycznym? Codziennie Rosja zabija cywilnych mieszkańców, zabija ukraińskie dzieci, kieruje rakiety na obiekty cywilne, gdzie nie ma nic wojskowego. Czym to jest, jeśli nie otwartym aktem terroryzmu? To nie są ludzie. To państwo-zabójca. Państwo–terrorysta" – powiedział w swoim nowym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ta broń ostatecznie pokona Putina?! HIMARS-y miażdżą rosyjskie wojska

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosyjskie przedszkolaki śpiewają o Putinie i wojnie! "Zwrócimy Alaskę ojczyźnie"