Raport głównego rewidenta Nowego Jorku zatytułowany „Service Denied” nazwał system metra pustynią, jeśli chodzi o zapewnienie dogodnego wejścia na peron dla osób mających problem z poruszaniem się. Poza inwalidami, osobami starszymi czy poruszającymi się na wózkach są jeszcze mamy z dziećmi, dla których wspinanie się po schodach z dzieckiem na ręku i spacerówką pod pachą jest bardzo uciążliwe.
Z raportu biura Stringera wynika, że takich osób jest dokładnie 638 246. Do tego wszystkiego należy też pamiętać o licznych turystach, którzy metrem dojeżdżają na nowojorskie lotniska, i dla których wspinaczka z bagażami to nie lada wyzwanie. Według badań aż w połowie tras, przez które przejeżdża metro, stacje nie mają wind i wejść dostosowanych dla osób starszych, dzieci czy niepełnosprawnych. Zaledwie jedna czwarta spośród 472 stacji metra spełnia wymogi Americans with Disabilities Act.
600 tys. pasażerów bez dostępu do metra
2018-07-19
0:06
Metropolitarne Zakłady Komunikacyjne (MTA) lekceważą potrzeby pasażerów, którzy mają problemy z poruszaniem się. Z raportu nowojorskiego rewidenta Scotta Stringera (58 l.) wynika, że ponad 600 tys. nowojorczyków – seniorów, niepełnosprawnych, matek z dziećmi – jest odciętych od dostępu do stacji metra, bowiem nie mają one wind.