W zbliżających się wyborach będzie mógł liczyć na głosy wielu polonijnych biznesmenów. Wyrazili oni swoje poparcie na niedawnym spotkaniu, jakie zorganizowano w restauracji Amber na Greenpoincie.
Na spotkaniu, w trakcie którego zbierano fundusze na kampanię wyborczą Olechowskiego, poparcia kandydatowi udzielił również, od lat sympatyzujący z Polonią, radny miejski Stephen Levin. – Dziękuję wszystkim za pomoc i donacje – zwrócił się do zebranych Krzysztof Olechowski. – Jest to bardzo ważne, ale najważniejsza jest frekwencja podczas wyborów. Jeśli zdobędziemy więcej głosów w tej dzielnicy, zaczniemy rejestrować się, to dopiero wtedy wszyscy zaczną się z nami liczyć. Jako Polacy osiągnęliśmy w Stanach i na Greenpoincie bardzo wiele i inni muszą mieć tę świadomość – dodał kandydat.
Krzysztof Olechowski, od wielu lat aktywnie zaangażowany w sprawy Polonii, jest obecnie dyrektorem wykonawczym PSC Community Services, organizacji zajmującej się pomocą społeczną dla lokalnych społeczności. Z Greenpointem związany jest od ponad pół wieku i wszelkie problemy mieszkańców polskiej dzielnicy znane mu są bardzo dobrze.
Przed Polakami mieszkającymi na Greenpoincie i Williamsburgu pojawia się więc ogromna szansa na wybór swojego przedstawiciela. Aby tak się jednak stało, Polacy mieszkający w tych dzielnicach muszą do wyborów udać się jak najliczniej. Prawybory odbędą się już 11 września 2012 roku.
Marcin Żurawicz
Krzysztof Olechowski może liczyć na Polonię
2012-05-26
2:00
Krzysztof Olechowski jest pierwszym od wielu lat kandydatem polskiego pochodzenia ubiegającym się o stanowisko tzw. district leader, czyli przewodniczącego okręgu Greenpoint-Williamsburg.