Adam Skarżyński - Człowiek Roku 2014

Z pewnością niewiele jest osób w polonijnym środowisku, które mogły bardziej zasłużyć sobie na ten tytuł niż tegoroczny laureat. Adam Skarżyński jest biznesmenem, filantropem i wielkim patriotą. Jego założona w 1994 roku firma w ciągu dwóch dekad stała się największym polonijnym przedsiębiorstwem budowlanym i liczącym się graczem na nowojorskim rynku zamówień publicznych. Specjalizująca się w remontach szkół firma zatrudnia obecnie ponad 300 pracowników, z czego większą część stanowią Polacy. Od samego początku jest to biznes rodzinny, gdyż w zarządzaniu firmą uczestniczy żona Małgorzata, a od jakiegoś czasu także synowie Jacek, Łukasz i Michał.

Za swoją pracę pan Adam został uhonorowany wieloma nagrodami. Otrzymał między innymi tytuł General Contractor of The Year 2009, a także zdobył pięć statuetek Conservatory Award za najlepszą renowację zabytkowych budynków. Za wykonanie remontu wnętrza manhattańskiego City Hall otrzymał zaś podziękowanie i list gratulacyjny od byłego burmistrza miasta Michaela Bloomberga.

Mimo zasłużonych nagród pan Adam pozostaje niezwykle skromnym, dbającym o swoją prywatność człowiekiem. I chociaż sprawy związane z funkcjonowaniem biznesu zajmują mu większość czasu, nie zapomina także o tych, którzy potrzebują pomocy. Na jego wielkie serce mogą liczyć zarówno organizacje polonijne, jak i indywidualne osoby z Polski i Stanów Zjednoczonych. Od wielu lat aktywnie wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, dotuje także polonijne organizacje charytatywne oraz kościoły. Kilka lat temu w Czechowicach-Dziedzicach pracownicy jego firmy wyremontowali zniszczoną przez powódź szkołę.

Adam Skarżyński jest również wielkim pasjonatem sportu, w szczególności boksu. Przez wiele lat był sponsorem znanego boksera Pawła Wolaka. Prywatnie chwile wolne od pracy pan Adam spędza na łonie natury, oddając się swoim pasjom: myślistwu i wędkarstwu.

Tytuł Człowieka Roku 2014, który właściciel firmy Adam's European Contracting Inc. odbierze podczas uroczystej gali w Terrace on the Park na Queensie, będzie jego pierwszym wyróżnieniem przyznanym przez polonijną organizację.

- Dziękuję tym, którzy o tym zadecydowali - powiedział "Super Expressowi" laureat. Na pewno jest to wielkie wyróżnienie, choć nie uważam, abym robił coś niezwykłego. Staram się tylko ciężko pracować, dbać o rodzinę i pracowników, a także pomagać tym, którzy nie mieli w życiu tyle szczęścia.