AFGANISTAN: Polscy ŻOŁNIERZE ZŁAPALI groźnego TALIBA

2013-01-06 12:44

Sukces polskich żołnierzy w Afganistanie. W prowincji Ghazni polscy i afgańscy wojskowi zatrzymali Mulla Abdula Kabira - talibskiego terrorystę, który był na pierwszym miejscu listy najbardziej aktywnych talibów we wschodnim Afganistanie. To m.in. on stał za zamachem na Polaków, do którego doszło 21.12.2011 roku. W wyniku wybuchu miny zginęło wtedy 5 żołnierzy z 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej.

Najnowsze z działu

Śpi na kasie

Poszedł tylko po chleb, został milionerem. "Gwiazdy tak się ułożyły"

Co się dzieje?

Pilny apel! "Każdy powinien zgromadzić zapasy, które pozwolą mu przetrwać trzy dni"

Co za tragedia

Zostawili dziecko samo z psem. Rzucił się na dziewczynkę i zagryzł ją na śmierć

Ogromna strata!

Nie żyje prawdziwa legenda! "Współtworzył historię światowej muzyki"

Przerażające!

Dramat w trakcie mszy. Piorun uderzył w kościół, 14 osób nie żyje. Większość to dzieci

Mulla Abdul Kabir wpadł w ręce polskich i afgańskich żołnierzy! Groźny terrorysta, który zajmował pierwsze miejsce na liście najgroźniejszych talibów wpadł w prowincji Ghazni. Talib od dawna był celem kilkunastu operacji przeprowadzonych przez afgańskie oraz sojusznicze siły specjalne. Jednak za każdym razem udawało mu się uniknąć zatrzymania.

Terrorystę Mulla Abdula Kabira zatrzymano w akcji Służb Wywiadu Wojskowego oraz żołnierzy Zgrupowania Bojowego Polskiego Kontyngentu Wojskowego, którzy zabezpieczali rejon działania.

To właśnie on kierował siatką talibów atakujących także polskich żołnierzy. Jego grupa odpowiadała m.in. za zamach przeprowadzony 21.12.2011 roku, w którym zginęło pięciu Polaków.

St. kpr. Piotr Ciesielski, st. szer. Łukasz Krawiec, st. szer. Marcin Szczurowski, st. szer. Marek Tomala i szer. Krystian Banach z 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej wjechali pojazdem opancerzonym na minę pułpakę.