Wśród ofiar są komandosi z jednostki Navy Seals, która w maju zabiła Osamę bin Ladena (+54 l.). Władze USA twierdzą jednak, że uczestników pamiętnej operacji nie było na pokładzie.
Do zestrzelenia maszyny przyznali się talibowie.
W katastrofie wojskowego śmigłowca zginęło 31 żołnierzy USA i 7 afgańskich.
Wśród ofiar są komandosi z jednostki Navy Seals, która w maju zabiła Osamę bin Ladena (+54 l.). Władze USA twierdzą jednak, że uczestników pamiętnej operacji nie było na pokładzie.
Do zestrzelenia maszyny przyznali się talibowie.