Firma FPI (Federal Prison Industries) ma przywilej w kontraktach federalnych, choć ich oferta wcale nie jest najtańsza – wycenia uszycie munduru na 34.18 dol., podczas gdy konkurencyjna American Apparel może to zrobić za 29.44 dol. Ale rząd jest zobowiązany do korzystania z oferty FPI na mocy prawa z 1930 roku.
W rezultacie podatnicy płacą więcej za umundurowanie armii. FPI zatrudnia 13 tys. więźniów w 80 fabrykach na terenie zakładów karnych w całych Stanach. Firma nie ma prawa sprzedawać swoich wyrobów w sektorze prywatnym, ale prawo federalne nakazuje rządowi kupowanie ich produktów, nawet jeśli nie są najtańsze i konkurencja daje lepszą ofertę.