Z informacji podawanych przez zagraniczne media wynika, że oba samoloty bezpiecznie wylądowały na lotniku w Brukseli.
Both planes safely land at Brussels Airport after bomb alerts; all passengers deplaned - Le Soir https://t.co/ayMI2jPTkB via @breaking
— Jewhadi™ (@JewhadiTM) 10 sierpnia 2016
Jedna z maszyn leciała z Oslo. Na pokładzie znajdował się dziennikarz Bart Raes, który napisał na Twitterze, że alarm ogłoszono około 20 minut przed lądowaniem. "La Libre Belgique" poinformowało, że samolot wylądował bezpiecznie. Nikomu nic się nie stało. Samolot został przeszukany, nie znaleziono śladu materiałów wybuchowych.
Plane Bomb Alert at Brussels Airport #Update: Situation Normal, No Bombs https://t.co/o1WOus03b7 pic.twitter.com/rlmWQmd2h1
— Balla Balla (@ballaballaco) 10 sierpnia 2016
Nie wiadomo kto jest odpowiedzialny za groźby. Brukselskie władze nie podają informacji na ten temat. Minister Spraw Wewenętrzych, Jan Jambon, ogłosił, że nie ma powodów do paniki. Oba alarmy prawdopodobnie były fałszywe.
#BREAKING
— Raveen Aujmaya (@raveenaujmaya) 10 sierpnia 2016
Belgian Media: Bomb alerts on the two planes were probably false alarm.. #Brussels