Ale głupki! Kradli w stringach na głowie

2008-06-10 4:00

Amerykańscy rabusie sądzili, że nikt ich nie rozpozna.

Ludzka głupota nie zna granic! Dwaj Amerykanie udowodnili to całemu światu, zakrywając swoje twarze damskimi stringami. I o dziwo nie zrobili tego, by zaspokajać swoje seksualne żądze - tylko po to, by... dokonać zuchwałego napadu!

Joaquin Rico (19 l.) i Joseph Espinoza (24 l.) mieli sprytny plan: wtargnąć na stację benzynową w miasteczku Arvada (stan Kolorado) i ukraść z niej maksymalną ilość pieniędzy i papierosów. Mężczyźni rzeczywiście napadli na stację, zastraszyli pracującą tam kobietę, dotkliwie ją pobili i ostatecznie zmusili, by otworzyła kasy. Później wyciągnęli z nich pieniądze (policja nie ujawniła sumy) i spakowali je do różowego plecaka. Przez cały czas mieli pewnie nadzieję, że unikną odpowiedzialności za napad. Młodzi mężczyźni sądzili bowiem, że tak precyzyjnie okryli swoje twarze stringami, że nikt nie będzie w stanie ich rozpoznać. Rabusie przeliczyli się jednak. Nie dość, że całe zdarzenie nagrało kilka kamer przemysłowych rozmieszczonych w różnych częściach sklepu, to na dodatek niebieskie i zielone majteczki, które wybrali zamiast kominiarek, były tak skąpe, że policja nie miała problemów z identyfikacją głupich bandytów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają