Premier Izraela, Benjamin Netanjahu na kilka godzin dołączył na Twitterze do fanów... Persian Hot Book, czyli "biblioteki książek na temat seksu".
W sobotę wieczorem, wśród blisko 90 profili obserwowanych przez profil Benjamina Netanjahu znalazło się konto o nazwie Persian Hot Book przedstawiające się jako "pierwsza biblioteka gorących książek o seksie w języku perskim". Wtedy ten profil obserwowało tylko 13 osób.
Po siedmiu godzinach od nagłośnienia sprawy przez "Times of Israel", gdy internauci na potęgę zaczęli żartować sobie z - prawdopodobnie niezamierzonej - subskrypcji, administrator profilu premiera Izraela zorientował się w swoim błędzie i zrezygnował ze śledzenia Persian Hot Book. Wówczas liczba jego fanów wzrosła do ponad 50.
W sobotę wieczorem, wśród 90 profili obserwowanych przez profil Benjamina Netanjahu, premiera Izraela, znalazło się konto o nazwie "Persian Hot Book", w wolnym tłumaczeniu "pierwsza biblioteka gorących książek o seksie w języku perskim".
Zobacz też: Izraelski parlament będzie obradował w Polsce?
Wtedy ten profil obserwowało zaledwie 13 osób.
Jak podał "The Times of Israel", po siedmiu godzinach od nagłośnienia sprawy, gdy internauci zaczęli żartować sobie z - prawdopodobnie niezamierzonej - subskrypcji, administrator profilu premiera zorientował się, że popełnił błąd i przestał śledzić "perski seks". Nagle liczba jego fanów wzrosła... do ponad 50.