Do tragicznego wypadku na planie filmowym doszło 21 października 2021 roku w Santa Fe, gdzie trwały zdjęcia do nowego westernu "Rust". Alec Baldwin był nie tylko jego główną gwiazdą, ale także jednym z producentów. Feralnego dnia podczas sceny w kościele ćwiczył wyciąganie broni z kabury. W pewnym momencie jednak wycelował i wystrzelił w stronę kamery, za którą stała Halyna Hutchins. Kula trafiła ukraińską operatorkę w klatkę piersiową, niestety nie udało się jej uratować. Baldwin ranił też reżysera filmu, Joela Souzę, ale ten wyszedł z tego praktycznie bez szwanku. Hutchins osierociła 9-letniego syna.
Dramat na planie filmu "Rust". Brak podstawowych zasad bezpieczeństwa
We wtorek, 31 stycznia, oficjalnie zakończyło się śledztwo w tej sprawie, a Alec Baldwin został formalnie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, podobnie jak Hanna Gutierrez-Reed, zbrojmistrzyni planu. Prokuratorzy zarzucili aktorowi i jego współpracowniczce, że nie przestrzegali standardowych procedur bezpieczeństwa. Śledczy z biura prokuratora okręgowego, Robert Shilling, zwrócił uwagę, że aktor nie przeszedł wystarczającego szkolenia w zakresie obsługi broni palnej i nie odniósł się do skarg dotyczących bezpieczeństwa na planie. "Nacisnął spust prawdziwej broni palnej, kiedy należało użyć repliki lub gumowego pistoletu i skierował broń w stronę operator i reżysera filmu".
Alec Baldwin pójdzie siedzieć?
Gutierrez-Reed z kolei zarzuca się, że nie sprawdziła naboi, które ładowała do broni palnej, dopuściła do tego, by na planie znajdowała się ostra amunicja i nie zabezpieczyła jej. Prawnik Baldwina stwierdził, że oskarżenie jego klienta "zniekształca tragiczną śmierć Halyny Hutchins i stanowi straszną pomyłkę sądową". O tym co dalej, zadecyduje sędzia. Jeśli sprawa trafi na wokandę, zarówno Baldwinowi, jaki Gutierrez-Reed grozi od 18 miesięcy do 5 lat więzienia. Baldwin niedawno po raz ósmy został ojcem. Po formalnym oskarżeniu gwiazdora, jego żona, Hilaria, opublikowała na Instagramie zdjęcie całej rodziny i napisała: "Alec, kochamy Cię i jesteśmy tu dla Ciebie".