Alina Kabajewa od lat nazywana jest "kochanką Putina". Między innymi lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny uważa, że była gimnastyczka olimpijska to wieloletnia partnerka dyktatora, podobnie jak niektóre zachodnie media, w tym "New York Post" czy "Sonntagszeitung". Ten ostatni pisał, że Alina Kabajewa ma z Putinem dwóch synów w wieku 3 i 7 lat. Niedawno autorzy profilu General SVR na Telegramie, podający się za byłych pracowników rosyjskich służb, pisali o kolejnej ciąży "kochanki Putina"! Czy najnowsze doniesienia o Alinie Kabajewej to plotki, a może prawdziwe oskarżenia? W każdym razie są bardzo mocne i dotyczą nie tylko byłej gimnastyczki, ale też... jednego ze światowych przywódców.
Prezydent Turcji pomaga Alinie Kabajewej?
Oskarżenia te padły z ust rosyjskiego biznesmena i zaciekłego wroga Władimira Putina. Leonid Niewzlin twierdzi, że Alina Kabajewa ma dwa tajne domy w Turcji, a w ich zakupie pomógł bliski współpracownik prezydenta tego kraju. Mało tego! Według Leonida Niewzlina sam Recep Erdogan załatwił "kochance Putina" ochroniarzy, którzy pilnują jej w tych letnich rezydencjach. O sprawie napisały m.in. "Mirror" i "Daily Mail". Sam Niewzlin udostępnił link do artykułu z "Mirrora" na Twitterze.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin ujawnia plany! "Mówi, że zbuduje nowy porządek świata. Nic nie będzie takie samo"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kto wygra wojnę na Ukrainie? Ujawniono przewidywania USA
Turcja coraz bliżej Rosji? Niepokój w Kijowie
Turcja od początku wojny na Ukrainie stara się zachować poprawne relacje z Moskwą i pełnić funkcję negocjatora. To właśnie w Turcji zorganizowano dwie rundy rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą, jednak nie zakończyły się one powodzeniem. Tymczasem "Wall Street Journal" podkreśla, że Ankara oddala sie od NATO i utrzymuje dobre relacje z Moskwą, zaś Kijów niepokoi się tą sytuacją i uważa, że może dojść do zbliżenia Turcji i Rosji. Póki co Ankara blokuje kandydatury Szwecji i Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Pojawiły się też oskarżenia o kupowanie od Rosji ukradzionego na Ukrainie zboża. Turcja odpowiada, że bada tę sprawę, a strona rosyjska przedstawiła dokumenty, zgodnie z którymi zboże pochodziło z Rosji.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin zalegalizował kradzież na Ukrainie! "Zabrali wszystko, nawet grill"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tajny majątek Putina ujawniony! Wiadomo, jak ukrywa swoje pałace