Bardziej niż puszysty Mikey z dnia na dzień wyrósł na gwiazdę naprawdę wielkiego formatu. Pewnego dnia pocieszny grubasek stwierdził, że jego ciało jest tym, czego potrzebują prawdziwe kobiety. Dlatego też bez skrępowania zrzucił przyodziewek i umieścił swoje wyuzdane zdjęcia na stronie internetowej.
I wtedy Amerykanki oszalały na jego punkcie. Michael codziennie odbierał setki e-maili z wyrazami uwielbienia dla jego "boskiego" ciała! Podjudzony tymi listami, postanowił zaprezentować swoje wdzięki szerszej publice. Chłopak wydał kalendarz z rozbieranymi fotkami. I okazuje się, że strzelił w dziesiątkę. Kobiety szturmem ruszyły do sklepów i wykupiły wszystkie egzemplarze.