Trwa śledztwo w sprawie spalenia ciał irakijskich powstańców, którego mieli się dopuścić amerykańscy żołnierze. Na zdjęciach z Fallujah z 2004 roku widzimy, jak żołnierze polewają zwłoki benzyną, a następnie je podpalają. Na kolejnych widać zwęglone szczątki. Żołnierze pozują do zdjęć razem z trupami, uśmiechają się i wnioskując z ich min, naprawdę dobrze się bawią. Portal TMZ, który ujawnił zdjęcia, przyznał, że nie opublikował wszystkich zdjęć ze względu na to, że są zbyt makabryczne. Jak podaje portal, na niektórych z nich widać, jak pies zjada zwłoki albo ciała pokryte są muchami. Portal przesłał zdjęcia do Pentagonu.
Zobacz też: Robią sobie zdjęcia z trupami! Powrót strasznego zwyczaju
Mimo że ludzie na zdjęciach nie są już żołnierzami, mogą być pociągnięci do odpowiedzialności i w rezultacie pójdą do więzienia.
Czy to miał być żart i zwykła zabawa? Jak mogło dojść do tego, że żołnierze żartują ze śmierci i w dodatku uwieczniają to na zdjęciach?